Nawet pobieżnie przeglądając spis audycji Romana Palestra z dwudziestoletniej pracy w Radiu Wolna Europa będziemy pod wrażeniem szerokości i wszechstronności jego zainteresowań. Palester z równą swadą i fachowością analizuje założenia edytorskieWydania Narodowego Dzieł Fryderyka Chopina, jak wyniki wykopalisk w Vix, czy najnowsze tłumaczenie Odysei. Erudycja Palestra jest zdumiewająca, choć kompozytor koncentruje się głównie na zagadnieniach współczesnych. Prezentowany "gwiazdozbiór" jest próbą przedstawienia w największym skrócie najważniejszych punktów na firmamencie fascynacji polskiego kompozytora. Wybraliśmy tu szczególnie ciekawe wypowiedzi Palestra na temat osób, którymi zajmował się w swych radiowych felietonach.
Zacznijmy od muzyków. Palester koncentruje się na dwóch tematach: muzyce polskiej i muzyce pierwszej połowy XX wieku. Twórczość dawna mniej go interesuje i dzieje muzyki polskiej możemy śledzić w jego audycjach dopiero począwszy od Michała K. Ogińskiego i Fryderyka Chopina. Dociekliwie analizuje nurty muzyki polskiej od Stanisława Moniuszki do Karola Szymanowskiego i współczesności. Ze współczesnych więcej miejsca poświęca Arturowi Malawskiemu i Andrzejowi Panufnikowi (temu ostatniemu z początku krytycznie). Prócz kompozytorów Palester ze swadą kreśli także sylwetki pianistów (Zbigniew Drzewiecki) i muzykologów (Adolf Chybiński, czy ostro krytykowana Zofia Lissa). Bardzo szczegółowo rysuje się w audycjach Palestra obraz muzyki początku XX wieku. Autor ukazuje, jak po hegemonii Niemiec w końcu XIX wieku inicjatywę przejmują Francuzi. Zachwyt nad Ravelem i Debussym nie przeszkadza mu zauważyć twórczości Roussela i Messiaena. Wzorem nowej sztuki niemieckiej jest dla niego Hindemith. W tym pejzażu znajdzie się miejsce dla dwóch kompozytorów drugiej szkoły wiedeńskiej: Schönberga i Berga, ale już nie dla Weberna. Palester w ogóle nie zapuszcza się w czasy "drugiej awangardy". Natomiast kolejne ważne punkty stanowią Bartók i Strawiński. Ceni też przedstawicieli szkół narodowych - od Janačka po Villę-Lobosa. Na ogół obiektywny i stonowany w wypowiedziach, potrafi także zdobyć się na ton zjadliwej złośliwości, gdy komentuje działalność "gwiazd" wykreowanych przez reżim PRL-u, jak Alfred Gradstein.
Bardzo ciekawy jest pejzaż malarskich fascynacji kompozytora. Dominują w nim wielcy twórcy pierwszej połowy XX wieku: Klee, Kandinsky, Roualt, Dufy, Braque, Picasso, Matisse, Modigliani, Chagall, Leger. Czasem tylko zjawiają się postimpresjoniści (Van Gogh i Gaugin) oraz nieliczni przedstawiciele wcześniejszych epok. Obok malarzy znajdziemy też architektów (Perret i Corbusier).
Najwięcej audycji poświęcił literatom. Plejada opisanych twórców jest rzeczywiście ogromna. Palestra interesują dylematy filozoficzne Teilharda de Chardin i Simone Weil, ale poświęci też felieton Guareschiemu – autorowi opowiastek o proboszczu Don Camillo i komunistycznym wójcie Peppone. Autor relacjonuje wnikliwie spory między egzystencjalistami, podziwia Camusa i z przekąsem komentuje umizgi Sartre’a do partii komunistycznej. Szeroko reprezentowani są twórcy polscy: będący dla Palestra wzorem Brzozowski, a także Gombrowicz, Wierzyński, wreszcie Oskar Miłosz, w tych czasach w Polsce kompletnie nieznany, którego poemat Miguel Mañara posłużył Palestrowi jako libretto do Śmierci Don Juana.
Audycje Palestra są niezwykłym świadectwem horyzontów i zainteresowań polskiego kompozytora i także dla współczesnego odbiorcy mogą być nader interesującym przewodnikiem po literaturze i sztuce.